#1 2007-04-23 21:11:14

Trust

Administrator

1456840
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Zarejestrowany: 2007-04-23
Posty: 100000037
Punktów :   
WWW

Kawały

no po tu piszemu dow(cipy)


http://img111.imageshack.us/img111/5605/banner8za.gif
http://img359.imageshack.us/img359/9493/avatar2877433uk1ssll0.gif
http://www.ping-timeout.de/sig/28.jpg

Offline

 

#2 2007-08-02 01:03:39

Harpagan

Gracz

Zarejestrowany: 2007-08-01
Posty: 63
Punktów :   

Re: Kawały

dużo tych dowcipów

Offline

 

#3 2007-08-02 07:28:03

Trust

Administrator

1456840
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Zarejestrowany: 2007-04-23
Posty: 100000037
Punktów :   
WWW

Re: Kawały

a jak inicjatywa jakaś była ale efektu brak


http://img111.imageshack.us/img111/5605/banner8za.gif
http://img359.imageshack.us/img359/9493/avatar2877433uk1ssll0.gif
http://www.ping-timeout.de/sig/28.jpg

Offline

 

#4 2007-08-02 13:57:40

Harpagan

Gracz

Zarejestrowany: 2007-08-01
Posty: 63
Punktów :   

Re: Kawały

no to trzeba cos dac ale mi sie nie chce szukac teraz xD moze ktos cos fajnego znajdzie i zapoda

Offline

 

#5 2007-08-02 20:29:04

bzyk

Gracz

Zarejestrowany: 2007-08-01
Posty: 20
Punktów :   

Re: Kawały

Przedszkole. Po zajęciach przedszkolanka pomaga założyć botki jednej z dziewczynek. Męczy się, bo botki są ciasne ale w końu - weszły. Spocona siada na ławce obok a dziewczynka mówi:
- A butki są na złych nóżkach!
Rzeczywiście, lewy na prawy. Ściąga je więc, zakłada znowu, morduje się sapie... wreszcie!
- A to nie są moje buciki... - mówi nagle dziewczynka.
Przedszkolanka zaciska zęby, sciaga botki, ociera pot z czoła...
- ... to są buciki mojego brata, ale mama kazała mi je nosić.
Pani zaciska pięści, liczy do dziesięciu... Wciąga botki znowu na nogi dziewczynki. Uspokaja oddech. Zakłada jej płaszczyk, czapeczkę...
- Masz rękawiczki? - pyta dziewczynkę.
- Mam, schowane w butkach!

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Niedźwiedź był strasznym pijakiem i wszystkie pieniądze przepijał. Natomiast zajączek był prawym zwierzakiem. Pewnego razu niedźwiedź widzi zajączka jadącego Fiatem 126 i pyta:
- Skąd to masz?
- Jak się oszczędza to się ma!
Na drugi dzień zajączek jedzie Polonezem Caro i mijając zalanego niedźwiedzia woła:
- Jak się oszczędza to się ma!
Na trzeci dzień zajączek idzie do sklepu, przechodzi przez ulicę, a tu wprost na niego jedzie Porsche 911. Samochód hamuje z piskiem opon, wysiada zalany, jak zwykle, niedźwiedź i mówi:
- Jak się sprzeda butelki to się ma!


http://img184.imageshack.us/img184/6233/helloxf3.jpg

Offline

 

#6 2007-08-02 20:50:11

Harpagan

Gracz

Zarejestrowany: 2007-08-01
Posty: 63
Punktów :   

Re: Kawały

z tymi butelkami no to dużo ich musiał mieć xP

Offline

 

#7 2007-08-03 10:58:18

VulturE

Gracz

Zarejestrowany: 2007-08-02
Posty: 6
Punktów :   

Re: Kawały

Wiecie dlaczego blondynce śmierdzi z uszu ??
Bo ma nasrane w głowie.


Są 3 rodzaje kobiet :
Damy,nie damy, i damy ale nie kazdemu.

Offline

 

#8 2007-08-03 14:47:08

yogyi

Administrator

Zarejestrowany: 2007-08-02
Posty: 99999999
Punktów :   

Re: Kawały

dobre jest "to są buciki mojego brata, ale mama kazała mi je nosić" xD

Offline

 

#9 2007-08-03 15:22:45

Harpagan

Gracz

Zarejestrowany: 2007-08-01
Posty: 63
Punktów :   

Re: Kawały

Offline

 

#10 2007-08-03 17:06:37

bzyk

Gracz

Zarejestrowany: 2007-08-01
Posty: 20
Punktów :   

Re: Kawały

Idzie zając lasem i wrzeszczy:
- Przeleciałem lwicę!...
Spotyka wilka:
- Zając, zamknij pysk, chcesz żeby lew usłyszał? Poza tym i tak ci nikt nie uwierzy.
Zając wzruszył ramionami i drze pysk dalej.
- Przeleciałem lwicę! przeleciałem lwicę!
Spotyka niedźwiedzia:
- Zając, zamknij się bo lew usłyszy, i wszyscy będziemy mieli przerąbane, jak sie wkurzy! A i tak nikt Ci nie uwierzy.
Zając idzie dalej i drze się:
- Przeleciałem lwicę! Przeleciałem lwicę!Przeleciałem lwi...
Nagle zobaczył lwa. Ten wkurzony ruszył za zającem, goni go, goni. Zając wskoczył w wydrążony stary pień. Lew skoczył za nim, ale utknął. Utknął tak, ze tylko tyłek mu wystaje, łeb jest w środku. Zając stanął, podszedł z tylu do lwa,rozejrzał się w koło, rozpina rozporek i mówi:
- W to, to już k****a nikt mi nie uwierzy!
_____________________________________________________________________________________________________________
Otwierając nowe centrum handlowe pewien biznesmen otrzymał wiązankę kwiatów. Zastanowiła go zawartość dołączonego bileciku:
"Będzie nam ciebie brakować - koledzy".
Kiedy próbował odgadnąć od kogo mogą pochodzić te kwiaty zadzwonił telefon. Była to kwiaciarka, która przepraszała, ze przesłała niewłaściwa wiązankę.
- Och, nie ma za co - powiedział właściciel supermarketu. - Jestem biznesmenem, wiec wiem, że takie rzeczy się zdarzają.
- No tak, - dodała kwiaciarka - ale pańska wiązanka w wyniku tej pomyłki została wysłana na pogrzeb.
- Ciekawe... A co było napisane na bileciku? - zapytał przedsiębiorca.
- "Gratulacje z powodu nowej lokalizacji".


http://img184.imageshack.us/img184/6233/helloxf3.jpg

Offline

 

#11 2007-08-03 18:46:22

Harpagan

Gracz

Zarejestrowany: 2007-08-01
Posty: 63
Punktów :   

Re: Kawały

fajne z tym zającem a ten drugi taki se

Offline

 

#12 2007-08-04 14:25:16

bzyk

Gracz

Zarejestrowany: 2007-08-01
Posty: 20
Punktów :   

Re: Kawały

Idzie pedał ulicą, patrzy a tu jakiś pijak leży pod płotem.
"Skorzystam z okazji" pomyślał pedał i wyruchał go.
Głupio mu się zrobiło więc włożył pijakowi 20 zł do kieszeni i poszedł.
Pijak się budzi, patrzy a tu kasa. Idzie do monopolowego a kasjerka
- Winko?.
- Nieee, dzisiaj pół litra bo mam kasę.
Wypił wódkę i znowu zasnął na ulicy.
Na drugi dzień sytuacja się powtarza, na trzeci również.
Czwartego dnia pijak przychodzi do sklepu a kasjerka
- Pół literka?.
- Nieee, lepiej już to wino bo po wódce to mnie dupa boli


http://img184.imageshack.us/img184/6233/helloxf3.jpg

Offline

 

#13 2007-08-04 14:39:51

Harpagan

Gracz

Zarejestrowany: 2007-08-01
Posty: 63
Punktów :   

Re: Kawały

Offline

 

#14 2007-08-05 14:16:49

bzyk

Gracz

Zarejestrowany: 2007-08-01
Posty: 20
Punktów :   

Re: Kawały

Żona do męża:
- Wiesz? Dzisiaj mi się poszczęściło! Idę obok zsypu na śmieci,
patrzę a tam para pantofelków stoi. A jakie piękne!
Przymierzam - mój rozmiar!
Mąż:
- Taaa... Poszczęściło Ci się.
Po paru dniach żona znowu mówi:
- Słuchaj, idę do domu, a u nas na podjeździe, na żywopłocie,
futro z norek wisi. Przymierzam - mój rozmiar!
Mąż kręci głową z podziwem:
- Szczęściara z Ciebie. A ja - popatrz - nie wiem czemu,
ale szczęścia nie mam. Wyobraź sobie, wkładam wczoraj rękę pod
poduszkę, wyciągam bokserki, przymierzam - i k...a nie mój rozmiar!!


_________________________________________________________________________________________
- Halo ?
- Cześć maleńka, tu tatuś, daj mi mamusie
- tatusiu, mamusia jest na górze w sypialni z wujkiem Frankiem
po dłuższej chwili milczenia:
- ależ córeczko, nie masz żadnego wujka Franka !
- nieprawda ! mam ! i jest teraz z mamusia w sypialni !
- Ok, no cóż....posłuchaj uważnie, chce żebyś cos dla mnie zrobiła. Dobrze?
- dobrze tatusiu
- to idź na gore do sypialni, zapukaj do drzwi i powiedz, ze tata właśnie parkuje przed domem...
... kilka minut później :
- już zrobiłam
- i co się stało ?
- mama bardzo się przestraszyła, wyskoczyła z łóżka bez ubrania i zaczęła biegać po pokoju i krzyczeć, a potem potknęła się o dywan i wypadła przez okno i leży nieżywa.
- Boże, a wujek Franek ?
- on tez wyskoczył z łóżka bez ubrania i krzyczał i w końcu wyskoczył przez okno, to z drugiej strony i wskoczył do basenu. Ale tatusiu, tam nie było wody, miałeś napełnić go w zeszłym tygodniu i zapomniałeś. No i wujek upadł na dno i tez jest nieżywy.
...baaardzo długa chwila ciszy, aż wreszcie :
- hm mmm, basen mówisz ? a czy to numer 555-67-89 ?
_________________________________________________________________________________________
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, nie mam włosów na pi*.*e!
Doktor ogląda i mówi:
- A ile razy pani dziennie TO robi???
- Nooooo, 5-6 razy!!!
- Proszę pani! Na autostradzie też trawa nie rośnie...


http://img184.imageshack.us/img184/6233/helloxf3.jpg

Offline

 

#15 2007-08-05 14:47:44

=Master_Dzogi=

Gracz

Zarejestrowany: 2007-08-02
Posty: 4
Punktów :   

Re: Kawały

Umiera papież. U wrót raju św. Piotr go pyta:
- Ktoś ty?
- Ja? biskup Rzymu.
- Biskup Rzymu? Nie kojarzę.
- No, namiestnik Pański na Ziemi.
- To Bóg ma namiestnika? Nic mi o tym nie wiadomo.
- Jestem głową kościoła katolickiego!
- A co to takiego?
- ....
- Dobra. Czekaj tu, idę spytać szefa.
(tup, tup, tup)
- Panie Boże, masz chwilkę? Jest tu taki jeden, mówi, że jest papieżem,
Twoim namiestnikiem na Ziemi, głową czegoś tam..
- Nie kojarzę. Ale moment... Jezusie, może ty coś o tym wiesz?
- Nie, tato, nie kojarzę. Ale pójdę z nim pogadać. Po chwili wraca Jezus
zwijając się ze śmiechu i mówi:
- Pamiętacie to kółko rybackie, które zakładałem 2000 lat temu?
- No, i?
- Oni do tej pory działają!

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.bodomki.pun.pl www.axspoleczni.pun.pl www.nhl-manager.pun.pl www.wicie.pun.pl www.great-land.pun.pl